Cześć! Mam nadzieję, że miło spędzacie weekend. Sama jestem już po przejażdżce rowerowej i dwóch spacerkach w miłym towarzystwie. Trzeba korzystać z czasu wolnego, a co :) Wczoraj trochę czasu poświęciłam na zmajstrowanie "namiotu" bezcieniowego z kartonu, a dzisiaj przeszukiwałam miasto w celu znalezienia żarówki dającej zimne białe światło. I w końcu się udało. Namiot od dawna za mną chodził, ale nie chciałam kupować profesjonalnego. Zobaczymy jakie efekty da ten wykonany w domu. Mam nadzieję, że zdjęcia będą ładniejsze. A dzisiaj pokażę Wam mój drugi lakier Essie - absolutnie idealna czerwień nr 61 Russian Roulette. Chyba jeden z najpiękniejszych odcieni czerwieni z jakim miałam do czynienia. Pamiętacie moją recenzję topu Good to go, również z Essie? Wtedy nie była zbyt pozytywna, ale jeśli chodzi o połączenie z lakierami Essie, to sprawdza się rewelacyjnie. Lakier na zdjęciu niżej leży na paznokciach już czwarty dzień, a dopiero widać lekko starte końcówki. Jestem naprawdę zachwycona trwałością tego duetu. W dodatku całość pięknie się błyszczy, co nie do końca widać niżej, niestety. Zdaje się, że w Hebe trwa kolejna promocja na lakiery Essie - kup jeden produkt Essie (31,99zł), a drugi weź za 1zł. Wychodzi 16 zł z haczykiem za sztukę, myślę to dobra oferta :)
Na innych swatchach wydał mi się bardziej krwisty. U Ciebie wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńTa czerwień jest dość jasna i soczysta. Według mnie absolutnie nie wchodzi w żadne bordo czy burgund. Czysta czerwień.
UsuńGood to go mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńlubię taki kolorek na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuńCzerwień na paznokciach zawsze opasuje, a do tego jest bardzo kobieca ^^
Usuńpiękna czerwień :)essie good to go jeszcze nie używałam ,ale może jak się nadarzy okazja to kupię ,bo strasznie mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńPolecam skorzystać z promocji :)
Usuńo jaaa.. Chcę go <3 u mnie leje niestety ciągle ;/
OdpowiedzUsuńOjej, to widzę, że mam dużo szczęścia, mając taką ładną pogodę :)
Usuńpiękny!
OdpowiedzUsuńdzisiaj skorzystałam z tej promocji i kupiłam good to go i watermelon :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wybór! :D
UsuńPiękny klasyk!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest to klasyczna czerwień. Nie żadna malinowa, czy nie wiadomo jaka :P
Usuńcudny kolorek :) !!
OdpowiedzUsuńpiękna czerwień :)
OdpowiedzUsuńJest śliczny. Kurde tyle pięknych lakierów Essie widzę na blogach, a jak pójdę do ich szafy to stoję tam godzinę, bo nie wiem na co się zdecydować :P
OdpowiedzUsuńKochana moja śliczne masz pazokcie, a kolorek mmmmmmmm
OdpowiedzUsuńpiękny odcień czerwieni ;)
OdpowiedzUsuńo jejku, faktycznie piękny ten odcień! *.*
OdpowiedzUsuńpiekny! kocham czerwone pazury *.*
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaopatrzyłam się w soczystą czerwień od Barry M :) Zobaczymy jak będzie się sprawować :D
OdpowiedzUsuńPiękny klasy odcień :)
OdpowiedzUsuńŁadny, wygląda na chłodny odcień, a takie lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńps. cudowny masz nick :D
Kobiecej czerwieni jakoś się boję ;)
OdpowiedzUsuńAle oczywiście mam w swoim koszyczku takową ;)
prezentuje sie genialnie ! :))
OdpowiedzUsuńOł je, to jest mój kolor :D
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładny kształt paznokcia :) kolor jest idealny - taką właśnie czerwień lubię.
OdpowiedzUsuń