Petit Formal Script

niedziela, 27 października 2013

Sto butelek na ścianie - Ena Lucia Portela

Tę książkę posiadam dzięki wymianie, o której pisałam jakiś czas temu. Bardzo cieszę się, że trafiła w moje ręce!


Skrajności, skrajności i jeszcze raz skrajności. Przedziwne relacje międzyludzkie i odmienność charakterów postaci. Egzotyka, Kuba, fragmenty erotyczne. Do tego wszystko opisane luźnym stylem, który niesamowicie przypadł mi do gustu. Czasem się gubiłam, ale wynika to raczej z czytania w pociągu. W domu czytało się dużo lepiej tę książkę. Główną bohaterką jest Zeta przywiązana emocjonalnie (i fizycznie jakby też) do faceta, który, delikatnie mówiąc,  nie traktuje jej najlepiej. Zeta posiada przyjaciółkę pisarkę i sporo niebanalnych znajomych, których przygody również opisane są w książce. Polecam zwłaszcza tym o liberalnych poglądach, ale nie tylko ;)

5 komentarzy:

  1. Idę pogoolać za książką :) bo wydaje mi się, że byłoby to coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tytuł intrygujący:)
    http://www.fashionable.com.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ukrywam, że tytuł był tym, co najbardziej przesądziło o sięgnięciu po tę książkę :)

      Usuń
  3. Przeczytałabym :)) jak mi wpadnie w łapki, to dam jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń